2008/12/05

[PL] Będzie wojna.

Według Krzysztofa Jackowskiego, w najbliższej przyszłości świat czeka największa od lat tragedia. Wybuchnie wojna - budynki spłoną, a na ulicach poleje się krew. Machina zdarzeń ruszyła i nie da się jej już zatrzymać. Trzeba więc przygotowywać się na najgorsze.

Zastanawia mnie czy ruch anarchistyczny na świecie jest przygotowany na ewentualność konfliktu państw/mocarstw. Co wtedy?



Materiał filmowy tutaj (tylko do oglądania na żywo w necie, szybki serwer). Poniżej skrót materiału.

Przewidział upadek banków, zwiastuje wojnę
02.12.2008

Zaledwie miesiące dzielą nas od wybuchu okrutnej wojny na świecie - ostrzega jasnowidz, Krzysztof Jackowski. W zeszłym roku, kiedy jeszcze nikt się tego nie spodziewał, mężczyzna przepowiedział obecny kryzys finansowy. Teraz pan Krzysztof przygotowuje ludzi na najgorsze. Eksperci potwierdzają, że jest się czego obawiać.

- Mam wrażenie, że będzie wojna. To będzie poważna. To będzie jedna z większych wojen - twierdzi Krzysztof Jackowski, jasnowidz.

Podobno jasnowidzenie to dar. Zdolność przewidywania rzeczy, które mają się zdarzyć. Są jednak tacy, którzy uważają to za przekleństwo. Często widzą bowiem to, o czym zwykły człowiek wolałby szybko zapomnieć.

Krzysztof Jackowski to najbardziej znany jasnowidz w Polsce. Sławę zdobył, pomagając policji w poszukiwaniu zaginionych osób. W swojej karierze rozwiązał ponad 600 spraw. Mimo to, rozmawiając o nim, wielu ludzi wciąż puka się w głowę.

- Ja mam argumenty w postaci trafności. Sceptyk może tylko powiedzieć, że w to nie wierzy. Dla mnie jest w tym momencie idiotą. Skoro ja posiadam dokumentację - mówi Krzysztof Jackowski, jasnowidz.

Wszystko zaczęło się w grudniu ubiegłego roku. Krzysztof Jackowski udzielił wtedy wywiadu lokalnej gazecie. Poproszono go, aby przepowiedział, jaki będzie kolejny rok. To, co powiedział, przeszło jednak wszelkie oczekiwania:

- To będzie rok wstrząsu bankowego w Polsce. Nie takiego zwykłego wahania stóp, tylko prawdziwego wstrząsu. Banki zadrżą. Może źle to nazywam. To będzie wyjątkowo nieprzychylny rok dla tych, którzy mają kredyty albo zamierzają je wziąć.


Wypowiedź z 28.12.2007

- Kiedy zostały pokazane te słowa analitykom giełdowym, to oni go wyśmiali. Uznali, że na jesieni były wahania, będzie jakaś korekta i wszystko się naprawi - mówi Mikołaj Jastrzębski z Fundacji "Nautilus".

Jak w przypadku większości przepowiedni Krzysztofa Jackowskiego, reakcje na jego słowa były bardzo sceptyczne. Nikt nie wierzył w to, że może dojść do kryzysu na skalę światową. 15 września upadł jednak amerykański bank Lehmann Brothers. Przepowiednia zaczęła się więc potwierdzać. A to dopiero początek tego, co zapowiada Jackowski.

- Kiedy poczułem, że to się sprawdza, to pierwszą rzeczą, którą zrobiłem, to odszukałem ten plik na nowo. Powiem, że ciarki przechodzą po plecach - mówi Michał Makarczyk, analityk giełdowy.

Według Krzysztofa Jackowskiego, w najbliższej przyszłości świat czeka największa od lat tragedia. Wybuchnie wojna - budynki spłoną, a na ulicach poleje się krew. Machina zdarzeń ruszyła i nie da się jej już zatrzymać. Trzeba więc przygotowywać się na najgorsze.

- Wojna zacznie się od prowokacji, mam takie odczucie. Uważam, że jest ona od dawna planowana. Ma być wojną kontrolowaną, jednak wymknie się spod kontroli i wtedy będzie niedobrze - twierdzi Krzysztof Jackowski, jasnowidz.

Słowa Krzysztofa Jackowskiego postanowiliśmy przedstawić ekspertom, na bieżąco śledzącym wydarzenia na świecie. Niestety, okazało się, że jasnowidz po raz kolejny może mieć rację. Punktów zapalnych na świecie przybywa bowiem w zastraszającym tempie.

- Jeżeli ktoś się zapyta, czy dzisiaj Polska jest bezpieczna, no to raczej tak. Nie stoją przy granicach żadne armie. Ale, gdy ktoś się zapyta, czy Polska jest bezpieczna w perspektywie najbliższych 10 lat, to ja nie powiem, że jest bezpieczna, bo w ciągu 10 lat mogą nastąpić tak istotne zmiany strategiczne, że nasze położenie zupełnie się zmieni - twierdzi gen. Stanisław Koziej, były wiceminister obrony narodowej.

- Nie wiem, kiedy wybuchnie ta wojna, ale myślę, że to są miesiące. Państwa zdziczeją. Tam, gdzie jest bieda, zaczyna po jakimś czasie być nienawiść, a potem agresja. Każdy chce coś zjeść. Wydaje mi się, że pierwszy raz od II Wojny Światowej zdarzy się coś takiego, że słowo wojna w każdym z nas spowoduje lęk, przestrzega Krzysztof Jackowski, jasnowidz. *

* skrót materiału

Reporter: Rafał Zalewski

rzalewski @polsat.com.pl (Telewizja Polsat)

[PL] O inwigilacji anarchistów [CIA]


Dlaczego anarchiści są przeciwko systemowi?

youtube [EN] How to steal bike in USA (2006) [PL] Jak ukraść rower w USA

[PL] Czarny Sztandar Records, ruch anarchistyczny w Łodzi itd - wywiad z Wilą

Wywiad z Wilą z Czarny Sztandar Records

Oprócz informacji o CZSZ Recs, jest trochę historii ruchu anarchistycznego i innych oddolnych w Łodzi, w Polsce. Zainteresowani dziękują za dobre słowa :] Pozdrawiamy i polecamy lekturę całego wywiadu. Poniżej fragment:

Czym jest Czarny Sztandar Records? Od kiedy istniejecie i co robiliście przez te lata?

Czarny Sztandar Records to inicjatywa wydawnicza, powołana do istnienia przez ludzi związanych z ruchem anarchistycznym w Łodzi. Została założona w roku 2000. Naszym pierwszym pomysłem było zbieranie i wydawanie archiwalnych nagrań pieśni anarchistycznych i rewolucyjnych z różnych okresów z różnych zakątków świata. Za zadanie postawiliśmy sobie odkrywanie i przedstawianie muzycznej tradycji rozmaitych ruchów wolnościowych, wraz z tłem historycznym i tradycjami im towarzyszącymi. Na tę chwilę mamy wydane, że tak powiem, cztery i pół składanki: pieśni hiszpańskiej rewolucji 1936, historyczne pieśni włoskiego ruchu anarchistycznego, szwedzki chór feministyczny wykonujący klasyczne utwory rewolucyjne i składankę z muzyką z krajów postsowieckich, zainspirowaną Machnowszczyzną: „Wolność albo śmierć”. Pół to owoc naszej współpracy z Irokez Records, zbiór kawałków polskich kapel punkowych, wydany w 2007 r.

Jak finansujecie wasze wydawnictwa? Na co przeznaczacie zyski?

Cóż, na samym początku robimy zbiórkę między sobą, żeby zapłacić za remastering, płyty i druk okładek. Po pierwszym wydaniu (i czasie, który dystrybucje potrzebują na sprzedanie naszych płyt i zapłacenie nam) zazwyczaj jesteśmy w stanie opłacić wszystkie koszty, więc nie jest tak źle. Przyjmujemy zasadę, że wszystko „ekstra” przekazujemy lokalnym projektom anarchistycznym i wolnościowym, jak na przykład opłata czynszu za lokal Federacji Anarchistycznej, kupno materiałów, czy ksera (i naprawianie go raz za razem). Przy okazji pracy nad ostatnią płytą, nawiązaliśmy nowe kontakty z białoruskimi anarchistami i, opierając się na nich i zyskach ze sprzedaży tej składanki, mamy nadzieję rozkręcić kampanię wsparcia i informacji dla ruchu na Białorusi. Na początku w Polsce, ale później – zobaczymy.

Działacie od dłuższego czasu w dość ciekawym mieście – Łodzi. Jak zmieniła się sytuacja ruchu anarchistycznego w Łodzi na przestrzeni tych wszystkich lat? Jak wygląda dzisiaj?

Taaa, Łódź była zawsze dziwnym miejscem. Upadłe miasto przemysłowe, prawdziwe zadupie, najbiedniejsze z dużych polskich miast, gdzie miały miejsce szalone (ale prawdziwe!) historie, jak załogi ambulansów mordujące pacjentów, żeby przekazać ich ciała domom pogrzebowym i dostać część zysku z ubezpieczenia, rodzice zabijający własne dzieci i trzymający ich ciała w domu w beczkach z kiszoną kapustą. Policja strzelająca do studentów podczas Juwenaliów z ostrej amunicji, załadowanej przez pomyłkę... Jednocześnie wspaniałe miejsce, z legendarną załogą hard core/punk i zabójczą firmą antyfaszystowską. W Łodzi był pierwszy squat w Polsce. Wydaje mi się, że to wszystko ukształtowało również nasz ruch anarchistyczny, na początku i w połowie lat dziewięćdziesiątych. Mi udało się załapać na koniec tego okresu, kiedy to był jeszcze „ruch”, bez wyraźnych podziałów na różne sceny, kiedy większość punków była do pewnego stopnia działaczami anarchistycznymi, wszyscy działacze walczyli z naziolami a później wszyscy szli razem na imprezę do budynku zasquatowanego przez niezależnych artystów. Myślę, że całe pokolenie, które wyrosło na przemianie systemowej, było bardziej świadome i aktywne. Wyrastało
mnóstwo inicjatyw ekologicznych i politycznych, na demonstracje przychodziło 400 – 500 osób, czasem kończyło się to dymami. Pierwsza fala trwała jeszcze przez mniej więcej dwa lata, później przyszły nieuniknione podziały na ludzi zorientowanych bardziej „politycznie” i bardziej „kontrkulturowo” i, przede wszystkim, rozczarowanie i frustracja nad warunkami życia i brakiem perspektyw dla zmian, których chcieliśmy i które uważaliśmy za możliwe. Przez to wiele osób wyemigrowało, albo zwyczajnie „wyrosło” z aktywizmu. Na ich miejsce, pod koniec lat dziewięćdziesiątych, przyszła nowa załoga. To oni, ludzie, którzy w 1998 założyli Federację Anarchistyczną, byli w centrum ruchu przez następne pięć lat. Poza dolewaniem oliwy do ognia, udało nam się osiągnąć parę rzeczy: wysłaliśmy duży oddział na zamieszki do Pragi w 2000, byliśmy na większości dużych akcji w Polsce, wystartowaliśmy z łódzkim Food Not Bombs, zmobilizowaliśmy też około 100 osób podczas szczytowego punktu protestów antywojennych, we współpracy z iracką mniejszością w Łodzi. Na koniec, co może być najważniejsze, wyszliśmy z kręgu studentów i młodzieży, by współtworzyć ruch anarchosyndykalistyczny w roku 2003. Po strajku w łódzkim Uniontexie i zamieszkach w Ożarowie Mazowiecki, stworzyliśmy łódzką komisję Inicjatywy Pracowniczej, niezależnego, anarchosyndykalistycznego związku zawodowego. W 2004 kolejna fala ludzi odeszła z ruchu. Niektórzy towarzysze doszli do wniosku, że tylko poświęcając się całkowicie działalności związkowej mogą widzieć szanse dla radykalnych zmian społecznych. Po wejściu do Unii Europejskiej wiele osób wyjechało zagranicę, przez sytuację ekonomiczną w Polsce – brak pracy i ogólny brak perspektyw. Z tej załogi zostało w FA pięć – sześć osób, część z nich jest aktywna od dziesięciu lat. Dołączyła do nas nowa grupa ludzi, głównie studentów o przekonaniach anarchistycznych. Tak więc załoga anarchistyczna dzisiaj liczy około 15 osób, jest też komisja związku zawodowego, ekipa radykalnych wegan, ściśle związanych z anarchistami, zaprzyjaźniona załoga antyfaszystowska i scena hc/punk, zawsze zainteresowana sprawami, którymi zajmują się anarchiści. Tak jak chyba wszędzie, ludzie przychodzą i odchodzą. Nasze cele są bardzo odległe i idealistyczne podejście młodych ludzi często jest weryfikowane przez codzienność życia w społeczeństwie kapitalistycznym, ale i – co przyznaję ze smutkiem – słabość ruchu. Cierpi on na brak ciągłości a często doświadczenia. Część bardzo aktywnych osób po roku, dwóch rozczarowuje się potrzebą ciągłej walki o zaangażowanie innych osób. Wierzę jednak, że te problemy uda się pokonać – ruch bez formalnych struktur odzwierciadla zawsze aktualną sytuację – może nagle podupaść, by równie nagle rozkwitnąć. Wraca do nas część starych aktywistów z nowymi pomysłami, więc zobaczymy...

...

W Łodzi od paru miesięcy funkcjonuje nowy squat. Czy zamierzacie korzystając tego udogodnienia rozszerzyć swoją działalość np. o organizowanie imprez muzycznych?

Tak jest, pozdrowienia dla załogi K50! Tak jak mówiłem, część inicjatyw w Łodzi umiera, ale rodzą się nowe. Przez ostatnie cztery lata w Łodzi nie było żadnej zasquatowanej przestrzeni, a teraz – malutka ekipa, dzięki swoim wysiłkom i poświęceniu, daje radę otworzyć starą fabrykę, przygotować miejsce i zorganizować porządne wydarzenie. Na początku listopada mieliśmy duży, 4-dniowy festiwal poświęcony weganizmowi i sprawom społecznym, z koncertem na końcu. Być może największe wydarzenie na przestrzeni kilku lat! Nie mamy na razie żadnych planów związanych z tym miejscem, jednak super by było zorganizować kolejny festiwal, przedstawiający różne inicjatywy wolnościowe w Łodzi, zakończony porządną imprezą.



CAŁOŚĆ http://www.czsz.bzzz.net/czarny/node/1013



Zimbabwe nie radzi sobie z epidemią cholery

Jeszcze niedawno rządowi oficjele twierdzili stanowczo, że epidemia cholery jest pod kontrolą. Dziś nie mogą już zaprzeczać, że jest bardzo źle - od sierpnia zachorowało ponad 12 tys. ludzi, co najmniej 565 osób zmarło.

W środę policja rozpędziła pałkami w stolicy kraju Harare marsz protestacyjny, jaki z powodu pogarszającej się sytuacji zorganizowali walczący z epidemią lekarze i pielęgniarki.

[PL] robimy to dla polski - ksiezapedofile.info


znalezione na CIA ;)

[PL] Rosja - Anarchista w obronie własnej zabił jednego z dwóch nazistów. potrzebne wsparcie!

Władywostok: anarchista oskarżony o przekroczenie granic obrony koniecznej w starciu z nazistami

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Dnia 22 listopada, dwóch nazistów zaatakowało aktywistę antyfaszystowskiego, Jurę, we Władywostoku, gdy wychodził z autobusu. Jura użył noża w samoobronie przeciwko obu atakującym, którzy byli od niego więksi i silniejsi. Obaj naziści uciekli. Jeden z nich niedługo później zmarł, a drugi połamał sobie nogi podczas ucieczki. Jura wezwał ambulans i czekał, aż przyjedzie. Wtedy został aresztowany przez policję. Był w stanie szoku – nie zamierzał nikogo zabijać.

Jura jest aktywnym uczestnikiem ruchu anarchistycznego i antyfaszystowskiego. Latem 2007 r. brał udział w obozie antynuklearnym w Angarsku, w regionie Irkucka. Obóz został wtedy zaatakowany przez nazistów. Zginął jeden uczestnik (przyjaciel Jury, Ilja Borodaenko). Pisaliśmy o tym tutaj. Jura został dotkliwie pobity w Angarsku i spędził ponad dwa miesiące w szpitalu, gdzie walczył o życie z powodu komplikacji spowodowanych zaniedbaniami lekarskimi.

Jego stan zdrowia nadal jest słaby, ale pomimo to, kontynuuje on swoją działalność anarchistyczną we Władywostoku. Wydaje lokalną gazetę anarchistyczną „Udar”, której stare numery są dostępne na stronie www.avtonom.org.

Jura został już wypuszczony z aresztu. Zarzuty o morderstwo zamieniono mu na „przekroczenie granic obrony koniecznej”. Koszty związane z jego sprawą już przekroczyły 5500 euro.

W sprawie dalszych informacji i pomocy dla Jury można się kontaktować z: abc-msk [małpa] riseup [kropka] net

z http://cia.bzzz.net/wladywostok_anarchista_oskarzony_o_przekroczenie_granic_obrony_koniecznej_w_starciu_z_nazistami

2008/12/04

[EN] Difference between fascist and nationalist [comic] [PL] Różnica między faszystą a nacjonalistą

[PL] - Tato, czym różnią się faszyści od nacjonalistów?
- Faszyści od razu walą w łeb, a nacjonaliści męczą całe życie...

[EN] - Dad, what is the difference between fascists and nationalists ?
- Fascists will punch your head immediately, and nationalists make trouble whole life...

[PL] Sztokholm 29.11 - podpalenie centrum socjalnego Cyklopen

W sobotę 29 listopada, tuż przed godziną 19:00 w zbudowanym samodzielnie przez aktywistów centrum socjalnym Cyklopen na przedmieściach Sztokholmu wybuchł pożar. Dzień wcześniej ktoś włamał się do lokalu i ukradł niektóre wartościowe (może i nie cenne dla ruchu, ale jedyne wartościowe) rzeczy, a następnego dnia podlożył w nim ogień. O podpalenie podejrzewani są neonaziści. Lokal spłonął doszczętnie.



[PL] Nowa www Anty Simple [EN] New Anti Simple website


wersje:

[PL] Naziści próbowali zabić związkowców i dziecko

[Sztokholm] - Naziści próbowali zamordować działaczy związkowych i ich małe dziecko.

W roku 1999 naziści zamordowali działacza związkowego Björna Söderberga. Teraz podjęli kolejną próbę. Dwoje syndykalistów ze Sztokholmu – jedno z nich przewodniczyło swego czasu sztokholmskiemu oddziałowi SAC – wraz z dwuletnią córeczką musieli uciekać przez balkon swojego mieszkania na trzecim piętrze po tym, jak faszyści podłożyli ogień pod ich mieszkanie.

więcej www.czarny-sztandar.pl

2008/12/03

[EN] Brian A. Dominick "Animal Liberation and Social Revolution" (book)



Cannot find german (original) version.

ENGLISH:
http://www.indymedia.org.uk/en/2008/08/407644.html
https://www.indymedia.org.uk/en/2008/08/407644.html
http://zinelibrary.info/files/animalandrevolution.pdf

Animal Liberation and Social Revolution
by Brian A. Dominick
with a preface by Joseph M. Smith
was originally published as a pamphlet by Critical Mess Media, 1995
with new Afterword to the Third Printing

CONTENTS
Preface by Joseph M. Smith
Introduction: The Veganarchists
What is Social Revolution?
Radical Veganism
Violence in Everyday Life
Alienation in Everyday Life
The Revolutionary Endeavor
Afterword to the Third Printing

[PL] POJEBANI to za mało powiedziane... "Piractwo nasienne" (Rolnictwo) z CIA

Ja wysiadam, większej bzdury jeszcze nie widziałem (młody jestem?)

http://cia.bzzz.net/piractwo_nasienne_0

Fragmenty:

"Okazuje, się, że każdy rolnik, który sieje zboże, które wcześniej zebrał, uprawia tzw. "piractwo nasienne". Piractwo nasienne, jak każde inne piractwo jest nielegalne, i grożą za to kary!

...

Ale istnieje możliwość wysiania własnych nasion !! Jest to tzw "odstępstwo rolne" (nie mylić z przestępstwo).

W skrócie to polega ono na tym, że musisz zapłacić państwu pieniądze za wysianie własnych nasion! A czemu będą służyć te pieniądze ? Przeczytajcie sobie fragment Czemu służą opłaty ? W skrócie, będzie to finansowanie firm produkujących genetycznie modyfikowane nasiona przez naszych rolników!

...

A co należy zrobić, gdybyśmy przypadkiem zauważyli, że ktoś sprzedaje nasiona zbóż bez odpowiedniej licencji ? Po prostu należy "podpierdolić" go (donieść na niego) do Agencji Nasiennej lub najbliższego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa."

Najlepsza alternatywa? DIY ! (Do It Yourself = Zrób To Sam/a)
Jebać rząd i globalny biznes!!!

[PL] [CIA] Skandaliczny wyrok za demo przeciw Radzie Europy


Oskarżeni o "naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji" [art 222 kk], "utrudnianie mu czynności służbowych" [art. 224 kk] oraz "używanie wobec słów powszechnie uznanych za obelżywe" [art. 226 kk] (co oczywiście jest nie dość, że wielką bzdurą, to jeszcze w obliczu tego co Rada Europy wyczynia JEST NICZYM) dostali wyroki w zawieszeniu (3 do 9 miesięcy na 3-5 lat) a kilka osób grzywny, no i dozór kuratora sadowego.

Wyrok nie jest prawomocny, jeszcze mogą się odwoływać.

więcej o wyroku
http://cia.bzzz.net/skandaliczny_wyrok_w_sprawie_zatrzymanych_po_radzie_europy

więcej o całej sprawie
http://cia.bzzz.net/rozprawa_po_demonstracji_przeciw_radzie_europy_2005_c_d
http://cia.bzzz.net/sprawa_rady_europy_koncowa_rozprawa

[PL] Narty, ekologia, napinka ;)

Znalazłem jakiś stary tekst, z portalu narty pl, ale nadal aktualny. Fragmenty, a niżej najlepsze... komentarze :)

"'Narciarstwo w Polsce oczami ekologów'
Kategoria: Narty a ekologia Autor: Janusz Korbel
Jak nas widzą ekstremalni ekolodzy, narciarstwo to ZŁO !!!

Długo zastanawialiśmy się w Redakcji nad przedrukiem tego artykułu, zamieszczonego już dość dawno temu w "Kropla" magazyn ekologiczny zima 1999/2000, nr 4/99.

...

Poglądy i opinie Autora poniższego artykułu nie mają nic wspólnego z poglądami Redakcji Narty.pl.

...

Dzika przyroda jest matrycą wszelkiego życia. W przeciwieństwie do systemów tworzonych przez człowieka, wymagających ogromnych nakładów i interwencji, by zachować ich stabilność, system, który przyroda stworzyła drogą prób i błędów w ciągu milionów lat ewolucji jest nadzwyczaj stabilny. Jednym z najdoskonalszych dowodów na to jest las naturalny. Dzisiaj lasy naturalne w Polsce stanowią ułamek procenta powierzchni i oprócz nielicznych puszcz nizinnych z Białowieską na czele, zachowały się jeszcze gdzieniegdzie w górach.

...

'Narciarz jeździ po śniegu, to on nic nie niszczy...'

Takie słowa słyszeliśmy z ust różnych przedstawicieli lobby narciarskiego, od inwestorów, przez sportowych dziennikarzy, po GOPR-owców. Dzisiaj narciarz nie jeździ tylko po śniegu. Narciarz musi zakupić drogi, specjalistyczny sprzęt (co oczywiście kosztuje trochę Ziemię, a nie ma nic wspólnego z zaspokajaniem konieczności życiowych), musi dojechać w pobliże zbocza (potrzebny samochód i szosa), zaparkować (potrzebny parking), wyjechać na górę (potrzebny wyciąg lub kolejka linowa), zjechać (potrzebna trasa narciarska i śnieg), zjeść, napić się, ogrzać, wydalić (potrzebne zaplecze hotelowe). Wszystko to dzieje się w zimie, kiedy zużycie energii jest znacznie większe.

..."









Komentarze:

anty_ekolog
-
23-12-2007 11:56

Ekolodzy to najwieksze zło w naszym kraju. Nigdzie na świecie nie ma tak wielu tych szmat, które nauczyły się brać kasę za pseudo ochronę przyrody. Gdzie ci jebani ekolodzy bylo 20 lat temu gdy budowano ośrodki w Alpach. Teraz brakuje im kasy to się do roboty wzięli. Dopóki w naszym kraju będą działali pseudo ekolodzy to będziemy podążać w stronę wschodu a nie zachodu europy.
Józek też narciarz
-
18-12-2007 10:05

A gdzieś ty widział Rysia na wolności?? A poza tym co to jest TPK?
Paweł narciarz
-
18-12-2007 09:00

A ja mimo wszystko uważam, że należy chronić nasze dobra narodowe, tj. np. TPK, bo jak je głupio zadepczemy i zniszczymy to będziemy naprawę bandą cieciów. Ja wolałbym pokazać swoim dzieciom czy wnuków rysia na wolności lub jego trop odciśnięty na śniegu niż jakiś wymuskany ośrodek z wyciągami :|.
Krzycho Narciarz
-
17-01-2007 21:07

Boże broń nas przed ekologami- psychopatami!!!Muszą Ci dobrze za te katastroficzne brednie płacić, tylko szkoda że z budżetu, do którego dzięki Tobie nie płyną pieniądze ze stacji narciarskich w polsce, ale są wywożone do zagranicznych, bo w polsce jest stara niedoinwestowana infrastruktura narciarska. No, ale wy lewicowi ekstremiści znależliście sobie niezły sposób na życie za państwowe pieniądze, pasorzytnicze pijawki,[koniec]


jakby ktoś normalny był zainteresowany eko tematami, stoki itp itd to polecam organizację Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Solidni ludzie i działający od wielu lat... http://pracownia.org.pl/

[PL] Rafał Górski "Polscy zamachowcy – droga do wolności" [książka]

Za kilka dni, za pośrednictwem wydawnictwa Libron ukaże się książka Rafała Górskiego - "Polscy zamachowcy – droga do wolności".

Jest to opowieść o polskich zamachowcach, terrorystach i bojownikach. Poznamy nieznana historie polskich organizacji terrorystycznych, zapomnianych zamachów i spisków. Dowiemy się więcej o słynnych polskich terrorystach działających w latach 1863-1945 (opis zapożyczony od Cyklozy).

Informację dostałem dwa dni temu bezpośrednio od wydawnictwa Libron, więc to raczej pewne.

Ciekawi mnie czy Górski opisze też działalność Rewolucyjnych Mścicieli :-] Więcej info w internecie niż tutaj chyba nie ma, tylko w archiwach państwowych...

Grafika: Xavier

Poniżej, może nie fragment książki, ale myślę, że to dobry wstęp dla tych, którzy o polskich zamachowcach nie słyszeli. Tytuł podlinkowany do oryginalnej strony.
Pomijając zbyt odległe czasy królobójstwa w czasach Piastów i I Rzeczypospolitej (choćby słynnego Piekarskiego), nowożytny terroryzm z polską twarzą pojawił się po klęsce Powstania Styczniowego. W 1867 zamachu na przebywającego we Francji cara Aleksandra II dokonał były powstaniec, emigrant Antoni Berezowski. Próba nie zakończyła się pomyślnie (zginął koń jadącego obok koniuszego francuskiego dworu), zamachowca zesłano na Syberię, skąd amnestionowany w 1906 roku odmówił powrotu. Po nim wielu Polaków brało udział w akcjach rosyjskiej organizacji rewolucyjnej Ziemlia i Wolia, która dokonała szeregu zamachów na Aleksandra II i jego przedstawicieli na terenie całego imperium. W jednym z nich Ludwik Kobylański zabił charkowskiego gubernatora, księcia Kropotkina - brata... Piotra, słynnego teoretyka anarchizmu. Po wielu nieudanych próbach anarchistów rosyjskich właśnie Polak zdołał zgładzić Aleksandra II. Dokonał tego członek Narodnoj Woli Ignacy Hryniewiecki, 26-letni student z Petersburga, który zmarł w wyniku ran doznanych podczas akcji. Dwadzieścia lat później (1901) decyzję o wcieleniu do rosyjskiej armii studentów Uniwersytetu w Kijowie przypłacił życiem carski minister Mikołaj Bogolepow. Jego zabójcą był Piotr Karpowicz, zesłany za ten czyn na 20 lat katorgi na Sachalinie. Polacy nie ograniczali się jednak do chlubnych działań antyrosyjskich. Mamy swojego przedstawiciela także wśród zabójców amerykańskich prezydentów! William McKinley zginął w 1901 roku z rąk polskiego emigranta, anarchisty Leona Czołgosza.
Działania określane jako terrorystyczne mają na swoim koncie także tacy ludzie jak Józef Piłsudski, który sam skazany i zesłany został na Syberię za udział w spisku na życie cara Aleksandra III. Założona przez niego wraz z Walerym Sławkiem, Tomaszem Arciszewskim i Aleksandrem Prystorem Organizacja Bojowa PPS w latach 1905-09 przeprowadziła szereg akcji przeciwko carskim władzom (zabójstwo szefów żandarmerii, gubernatorów i agentów Ochrany) oraz obliczonych na zdobywanie środków potrzebnych do działalności niepodległościowej PPS. Organizacja Bojowa właśnie w celach zarobkowych dokonała kilku napadów na rosyjskie pociągi i konwoje (Rogów, Ostrowiec, Bezdany). Akcje terrorystyczne cechowały także wojnę partyzancką prowadzoną przez Armię Krajową, w tym słynny zamach z 1944 na Franza Kutscherę, warszawskiego szefa SS i policji. Ostatnim akcentem polskiego terroryzmu (wrzesień 1982) było zajęcie ambasady PRL w Bernie przez kilka osób żądających zniesienia w Polsce stanu wojennego, uwolnienia więźniów politycznych i zamknięcia obozów internowania. W akcji mediacyjnej pomiędzy szwajcarską policją a okupującymi gmach ambasady terrorystami wziął udział nieżyjący już ojciec Maria Bocheński. Po trzech dniach okupacji (okazało się, że terrorystom bardziej chodzi o pieniądze niż o politykę) policja odbiła ambasadę.
Oczywiście, trudno porównywać działalność OB PPS bądź AK do wydarzeń z lat 60., 70. bądź dzisiejszych. Terroryzm jest bowiem pojęciem niezwykle rozległym i wśród organizacji posługujących się nim zawsze występowała olbrzymia rozpiętość celów, jakie przed sobą stawiały.

[PL] Morze we krwi

Ponad 150 grinwaldi umarło na kamienistym wybrzeżu Tasmanii. Kolejne stado 32 delfinów udało się uratować.
  • "Naukowcy nie wiedzą, dlaczego walenie tracą orientację w morzu i wypływają na brzeg."
  • Natomiast wszyscy wiedzą jak i dlaczego giną zwierzęta, które zjada większość świata na śniadanie, obiad i kolacje. Mimo niewyjaśnionej tragedii delfinów to ludzie zorganizowali zwierzętom holokaust. Zostań weganinem/ką!



więcej o tragedii delfinów (bez reklam) http://wyborcza.pl/2029020,75476,6017034.html

[PL] Polski portal poświęcony EZLN (Zapatyści)



[EN] Schools for Chiapas (Mexico) / EZLN, Zapatista






Schools for Chiapas
Zapatista Projects Chiapas Travel Photo Galleries Resources Get Involved About Us Store





Note: This holiday season, rather than a slick printed catalog, we have mailed only one simple newsletter. Fewer printed pages save money for education projects in Chiapas ~ and less paper saves trees for Mother Earth. Please visit our online catalog by clicking any photo.


The Mayan peoples of Chiapas, Mexico are not looking for handouts. In fact, on principal they�ve chosen to not accept any type of government programs until the peace accords of San Andres are honored.

Yet month after month here in Chiapas we see new schools and medical clinics opening with support from people just like you. Zapatista women and men work everyday growing their own food and producing a wide variety of high quality produces. Zapatista regional centers (caracoles) house civilian indigenous governments that resolve internal conflicts, receive visitors, and administer community health, education, eco-agriculture, and fairer trade efforts.


We hope that you will take a moment to see the exciting variety of gifts available at our online store. Perhaps most importantly, our indigenous hosts have asked us to send you a sincere and heartfelt thanks for your continued support in these hard times. Our Zapatista friends have also just published an important update about their "First World Festival of Dignified Rage."



Por y para los nińos y las nińas,




Peter Brown
pedrocafe@schoolsforchiapas.org


ps. There�s still time to join our 2009 New Year�s delegation � and we have just completed arrangements for several spring and summer 2009 service and educational trips to Chiapas. Click here to join us next year in the misty mountains and steamy jungles of the Mexican southeast.

pps. Support our Mother Earth this holiday season by giving a reforestation trees planted on Zapatista land to your friends and family. Click here to gift a tree in Chiapas, Mexico.

info@escuelasparachiapas.org info@schoolsforchiapas.org

[PL] Zabijanie zwierząt aby trenować wojsko - USA / [EN] Killing animals for army training - USA

[PL]
W momencie kiedy to czytasz, do zwierząt strzela się z karabinów, zwierzęta są podpalane, wystawiane na działanie toksycznych substancji, ucina się im kończyny - aby nauczyć żołnierzy radzenia sobie z wyżej wymienionymi uszkodzeniami ciała.


PCRM* odkryło, że Departament Obrony (DoD) USA szkoli wojskowy personel medyczny na małpach, świniach i gęsiach. Zwierzęta krzywdzi się niepotrzebnie.

Jednak PCRM w dziwny sposób apeluje do ludzi. Chcą, aby DoD zapewniło jak najlepszą opiekę medyczną żołnierzom, ale nie kosztem zwierząt. Dziwne podejście. Jak świat, którego mieszkańcy nadal mordują się na polecenie rządów miałby przestać hodować, torturować i zabijać zwierzęta?! PCRM chce chronić zwierzęta, a żołnierzom polecać alternatywne metody treningu. Zastanawia mnie, czemu organizacji walczącej o wyzwolenie zwierząt było trudno zapisać w tej krótkiej petycji (link) antymilitarne przesłanie? Też zależy mi na życiu i losie zwierząt, ale ludzie to też zwierzęta! Moim zdaniem, apel PCRM to przyzwolenie na dalsze funkcjonowanie zbrodniczego aparatu władzy - armii. Żołnierze podczas wojny nie tylko mordują innych żołnierzy, ale też cywilów, dzieci, gwałcą kobiety, zabijają zwierzęta. Komuś tym razem zabrakło mądrości i jestem pewien, że nie mnie...

Mimo nietrafionego apelu organizacji PCRM - wojsko eksperymentuje na zwierzętach bez żadnych regulacji. Testuje się tajne, nowe urządzenia do eksterminacji ludzi. Jeżeli czyta to ktoś nie wierzący w okropieństwa opisane, proszę poszukać sobie w internecie pod hasłami "taser +military +animals +experiment +peta".

[EN]
"As you read this, animals are being shot, burned, exposed to toxic chemicals, or are having their limbs amputated in an attempt to train soldiers to treat injuries resulting from trauma and chemical exposure. PCRM recently discovered that the Department of Defense (DoD) is training military medical personnel with monkeys, pigs, and goats." short quotation of PCRM* action alert, you could read whole below.

I've added my comment.
PCRM still supports murder (on humans, it means also animals!!!) if they support army training. Even if we fight for animal rights and liberation, we could send antimilitary voice. Soldiers (at the war) also kill animals (humans), rape women, and kill non-human animals!!

Even if PCRM alert is not great - military experiments on animals are the problem. Look for "taser" tests on pigs if you don't believe.

PCRM Action Alert
oryginalny artykuł / oryginal message:
http://pcrm.convio.net/site/MessageViewer?em_id=24801.0



*PCRM
Physicians Committee for Responsible Medicine
http://www.pcrm.org/about/index.html


zranienie jednego
to rany u wszystkich

2008/12/02

[PL] Polska dumna z bomb kasetowych ?

3 grudnia 2008, przedstawiciele rządów ponad 100 krajów podpiszą konwencję zakazującą produkcji, składowania i używania pocisków kasetowych. Będzie wśród nich większość państw Unii Europejskiej i NATO. Nie będzie Polski !



Polski rząd, w spółce z biznesmenami, z chęcią powyrywa nogi, ręce lub zabije dzieci w innych krajach. Polska posiada bomby kasetowe. W maju br. 111 przedstawicieli rządów poparło zakaz używania tych pocisków... polscy politycy wstrzymali się od głosu!!! (mówi się, że to presja rządu USA, który przecież jest blisko dup polskich polityków. Bliski sojusznik PL - Izrael - również używa bomb kasetowych). Teraz, 3 grudnia 2008, przedstawiciele rządów ponad 100 krajów podpiszą konwencję zakazującą produkcji, składowania i używania pocisków kasetowych. Będzie wśród nich większość państw Unii Europejskiej i NATO. Będą Wielka Brytania, Francja, Niemcy i Włochy. Nie będzie Polski !

Pocisk rozpryskuje się na setki małych ładunków, z których wiele nie wybucha od razu. Dlatego ogromna część zabitych to cywile, którzy padają ich ofiarą nawet wiele miesięcy i lat po konflikcie.
Umierają głównie dzieci!


GW: Jędrysik: Czemu bomby kasetowe są tak groźne dla cywilów?




wikipedia http://pl.wikipedia.org/wiki/Bomba_kasetowa:

Bomba kasetowa - bomba lotnicza będąca zasobnikiem zawierającym od kilku do kilkuset bomb małego wagomiaru. Po określonym czasie od zrzutu podpociski są wyrzucane z bomby kasetowej wybuchem niewielkiego ładunku prochowego lub siłą odśrodkową.

Bomby kasetowe mogą zawierać podpociski o różnym działaniu (odłamkowe, przeciwpancerne, chemiczne itd.). Bomby kasetowe służą do rażenia celów powierzchniowych (podpociski odłamkowe, chemiczne, zapalające), lub punktowych (podpociski przeciwpancerne).

30 maja 2008 podczas konferencji w Dublinie 111 państw poparło zakaz używania bomb kasetowych. Od głosu wstrzymała się m.in. Polska, mająca na wyposażeniu kilka typów bomb kasetowych RBK, LBKas-250 i ZK-300.[1]

Źródła

  1. Bomby kasetowe w naszych arsenałach, Piotr Zychowicz, Rzeczpospolita 30-05-2008, [dostęp 1.06.2008]



absolutny mistrz dnia! [poznań 2008 eko]

źródło: indymedia pl

Kolejne oświadczenie komitetu organizacyjnego
www.poznan2008.org 01-12-2008 16:24
W związku z pojawiającymi się w ostatnich dniach wypowiedziami liderów Greenpeace, dotyczącego ich udziału w marszu „Klimat – teraz” 6 grudnia w Poznaniu, prosimy przedstawicieli tego środowiska o jasną deklarację co do charakteru tego udziału.
W "Rzeczpospolitej" z dnia 29 listopada 2008 r. w artykule "Poznań prawie gotowy na szczyt" lider tego środowiska Jacek Winiarski stwierdził, ze Greenpeace "Chce mocno zaakcentować swoją obecność". W związku z tak dwuznacznym stwierdzeniem oczekujemy jednak czytelnej, jasnej i zwięzłej deklaracji ze strony przedstawicieli tegoż ruchu:

1.Czy zobowiązują się, że ich aktywiści nie będą stosować karabinów i moździerzy podczas marszu.

2.Czy zobowiązują się do nie przywożenia do Poznania broni jądrowej, którą jak wiadomo Greenpeace zakupił kilkanaście lat temu w b. Związku radzieckim.

3.Czy zobowiązują się do nie stosowania żadnych innych środków masowej zagłady.

Uważamy, że w sytuacji niepokojących wypowiedzi Jacka Winiarskiego, jednego z przywódców grupy terrorystycznej Greenpeace, prośba o tą deklarację jest uzasadniona.

W przypadku, jeżeli Greenpeace nie wyda czytelnego i jasnego oświadczenia (i nie opublikuje go na swojej stronie internetowej), w którym zobowiązuje się do przestrzegania powyższych zobowiązań, grupa ta zostanie zaatakowana przez jednostkę taktyczną Grom, a w sytuacji oporu ostrzelana z myśliwców F16, z którego dowództwem jesteśmy w stałym kontakcie.

Komitet organizacyjny Marszu „Klimat – teraz”:
- Stowarzyszenie Młodych Karierowiczów
- Stowarzyszenie „Lepszego Świata nie będzie”
- Brunatni 2004
- Konfidenci Policyjni
- Narodowi Socjaliści
Uzupełnienia i sprostowania:
Komentarze:
.
. 01.12.2008 16:42
Czy tu się głowy ścina?
Czy zjedli tu Murzyna?
Czy leży tu Madonna?
Czy jest tu jazda konna?

Czy w nocy dobrze śpicie?
Czy śmierci się boicie?
Czy zabił ktoś tokarza?
Czy często się to zdarza?

Ta, ta, ta - la, la!
Ta, ta, ta - hej ha!
...
Krytyczni Inaczej 01.12.2008 16:47
Aktywiści Greenpeace unieruchomili niedawno WSZYSTKIE stojące pod poznaniem myśliwce F-16. Jest to manewr przygotowujący się do użycia tzw. BRUDNEJ BOMBY w Poznaniu i uniemożliwający szybką odpowiedź Polskich Sił Zbrojnych wobec kolumny demonstrantów.
Domagamy się prewencyjnych łapanek i rozstrzeliwania na miejscu, każdego nadaktywnego kogo spotka się w Dniu Wsparcia na ulicach Poznania.
Cała awantura i nagonka na anarchistów, to zwykła zasłona dymna.


jest to prawdopodobnie ;) odpowiedź na te bzdety:

Oświadczenie komitetu organizacyjnego Marszu
www.poznan2008.org 01-12-2008 15:07

2008/12/01

Counter Think [en] The Plan for the Food Supply (comic)



[PL] Odpowiedź na pomysły "naukowców" i polityków... Obowiązkowe napromieniowanie warzyw ?!!!!!!

Katarzyna Biernacka "Śpiące królewny" (esej)

Jeśli chodzi o stosunek do zwierząt, ludzie urodzeni i wychowani w tak zwanej cywilizacji zachodniej są jak śpiące królewny. Nie mówię o innych kulturach tylko dlatego, że ich nie znam, choć dochodzą mnie słuchy, że i tam dobrze pod tym względem nie jest (patrz: azjatyckie targi żywych zwierząt, czy hodowle psów i kotów na futra)

Szczycąc się dokonaniami w dziedzinie obrony praw człowieka, wyostrzając swą czujność na złe traktowanie kobiet i dzieci, śpiące królewny nie widzą okrucieństwa, jakie jest codziennym udziałem tak zwanych zwierząt hodowlanych i tak zwanych zwierząt laboratoryjnych. Osobiście nie zgadzam się z tym arbitrarnym i odgórnym przydziałem funkcji i dlatego postanowiłam używać „tak zwanych” przed kategoriami, które kontestuję.

...

Przedmiotowe traktowanie zwierząt jest wszechobecne. Niestety lwia część ich eksploatacji, torturowania i zabijania przechodzi bez echa. Rokrocznie, miliony zwierząt na skalę państwa takiego jak Polska, a miliardy na skalę światową cierpią całe swoje życie przy pełnym przyzwoleniu społecznym i aprobacie rządów. Są to zwierzęta hodowane na mięso, skóry, futra oraz krowy, które „dają” mleko i tak zwane kury „nieśne”.

...

Hodowcy i właściciele nieraz traktują swoje ożywione przedmioty całkiem dobrze, ale bywa, że do czasu. Czasu próby. Może to być cięższa choroba zwierzęcia i konieczność wydania większych pieniędzy na leczenie lub wyjazd za granicę jego dotychczasowych właścicieli, a co za tym idzie niezbędne szczepienia i formalności. Pojawia się tu kalkulacja, terminy: oszczędność, nieopłacalność, niewygoda. Tak jak z zepsutym telewizorem, którego części nie opłaca się już wymieniać i z dużą kanapą, której transportu nie ma sensu organizować. Taniej wychodzi uśpić chorego lub przed wyjazdem podrzucić kłopotliwe zwierzę pod schronisko, a następnie w dogodnym momencie kupić lub wziąć nowe zdrowe zwierzę. Powody pozbycia się zwierzęcia mogą być jeszcze bardziej prozaiczne, trywialne. Ot zwierzę wyrosło i dojrzało i nie jest już słodkim szczeniaczkiem lub kociaczkiem, lub nie zachowuje się tak, jak właściciel by sobie tego życzył, np. kot nie lubi siedzieć mu na kolanach lub podsikuje poza kuwetą, papuga za głośno skrzeczy i nie chce uczyć się mówić, pies zaś nie słucha na spacerze i wymiotuje w samochodzie. Może też być tak, że sama obecność zwierzęcia okazuje się być kłopotliwa: pies za bardzo się ślini, zaś kot zrzuca za dużo sierści, która przykleja się do ubrania.

...

więcej wegekraków

Katarzyna Biernacka (2007)

Sołtysówka (Łódź-Nery)

Mógłby być squat, ale czy komuś chciałoby się żyć z dala od głównej drogi i blisko lasu i pól? Ha ha ha

SOŁTYSÓWKA ŁÓDŹ-NERY (całkiem blisko ul. Transmisyjnej, niegdyś wioska Nery, idąc od ostatnich bloków na Janowie przy Rokicińskiej należy się kierować na prawo w las, nie do Andrespola...)



więcej zdjęć slide

Indymedia Pl - Mega Marsz w Oaxaca, Meksyk

Oaxaca to region w Meksyku, położony blisko Chiapas (tam gdzie rewolucyjni Zapatyści, EZLN, Zapatista). Podczas walk ulicznych w Oaxaca (2006) Brad Will, amerykański dziennikarz Indymedia, został zamordowany przez milicję PRI (opłacana przez poprzedni rząd bojówka). Więcej informacji o śmierci Willa - http://pl.indymedia.org/pl/2006/10/24056.shtml

25.11.08 odbył się Marsz w Oaxaca:

REWOLUCJA TERAZ


więcej zdjęć:
http://pl.indymedia.org/pl/2008/11/39879.shtml

2008/11/30

Empatia: Raport Statystyczny o hodowli zwierząt na futra w Polsce

ze strony Empatia.pl:


Przedstawiamy Wam Raport Statystyczny Empatii o rozmiarze hodowli zwierząt na futra i handlu wyrobami futrzarskimi w Polsce.



Został przygotowany na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego przez Iwonę Kossowską na międzynarodową konferencję „Perspectives of Fur Farming in EU Countries”, zorganizowaną przez Svoboda Zvirat w październiku 2008 w Pradze. Dane pochodzą z ostatniego Powszechnego Spisu Rolnego z 2002 roku (następny taki spis odbędzie się dopiero w 2010) oraz dokumentów GUS z 2006 i 2007 roku. Raport został opatrzony wstępem Katarzyny Biernackiej, będącym refleksją nad stosunkiem ludzi do innych zwierząt w kontekście hodowli zwierząt na futra i słownictwa jakim posługują się autorzy dokumentów statystycznych.


Zapraszamy do lektury: http://futro.empatia.pl/dokumenty/Raport_statystyczny_futro.pdf (2008-11-24 22:50:48)


OTO RESZTA TWOJEGO FUTRA:

Nacjonaliści, rasiści i seksiści robią demo "antykomunistyczne" 13.12 Łódź

ANTYFASZYSTO i ANTYKOMUNISTO - MUSISZ TAM BYĆ BY WALCZYĆ Z RASISTOWSKIMI FRAJERAMI Z ONR NOP ŁRN !


http://forum.nacjonalista.pl/viewtopic.php?t=3269






ANTYFASZYSTO i ANTYKOMUNISTO - MUSISZ TAM BYĆ BY WALCZYĆ Z RASISTOWSKIMI FRAJERAMI Z ONR NOP ŁRN !