Zanim latem w Borach Dolnośląskich pojawią się ptasi przesiedleńcy, już w maju rozpocznie się regulacja liczebności drapieżników. To one przede wszystkim odpowiadają za spadek populacji głuszca. Wprowadzone w latach 90. szczepienia przeciw wściekliźnie spowodowały wzrost liczby lisów, wcześniej dziesiątkowanych przez tę chorobę. - Poza tym kampania przeciwko futrom naturalnym sprawiła, że myśliwi nie są zainteresowani polowaniem na lisy. Ich populacja w Borach wzrosła w ostatnich latach o ponad 60 procent - mówi dr Dorota Merta, biolog z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
zjebani "obrońcy" przyrody i zagrożonych gatunków. to człowiek jest tu problemem, nie lisy...
2009/05/15
2009/05/14
Szwajcaria "zamknie" granice dla Niemców (i Starej Europy?)
Kryzys atakuje... tytuł podlinkowany do artykułu w Gazecie Wybiórczej (tekst bez reklam, wersja do wydruku itp.)
Subskrybuj:
Posty (Atom)